Katowicki policjant w czasie wolnym zatrzymał pijanego kierowcę z Mysłowic

Katowicki policjant, mimo że był poza służbą, nie pozostał obojętny na zagrożenie na drodze. W sobotę 2 sierpnia zatrzymał nietrzeźwego kierowcę audi w dzielnicy Wielka Skotnica w Mysłowicach, udaremniając mu dalszą jazdę i zapobiegając potencjalnemu wypadkowi.
- Jak katowicki policjant zatrzymał pijanego kierowcę w Mysłowicach
- Mundurowy nie pozwolił na dalszą jazdę i zabezpieczył dowody
Jak katowicki policjant zatrzymał pijanego kierowcę w Mysłowicach
W ubiegłą sobotę, 2 sierpnia, dyżurny mysłowickiej komendy otrzymał zgłoszenie od obywatela, który ujął mężczyznę podejrzanego o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Okazało się, że tym zgłaszającym był policjant z Zespołu ds. Wykroczeń Komisariatu I Policji w Katowicach, który tego dnia nie pełnił służby. Podczas jazdy swoim samochodem funkcjonariusz zauważył niepewną jazdę młodego kierowcy audi. Postanowił za nim pojechać i obserwować sytuację. Auto zatrzymało się przy jednym z bloków na osiedlu Wielka Skotnica w Mysłowicach. Policjant podszedł do kierującego i od razu wyczuł od niego alkohol. Mundurowy nie pozwolił na dalszą jazdę i zabezpieczył dowody
Na miejsce szybko przyjechali funkcjonariusze mysłowickiej drogówki, którzy przebadali 20-letniego mieszkańca Mysłowic alkomatem. Wynik był jednoznaczny – ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierujący został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań, by sprawdzić, czy nie znajdował się również pod wpływem środków odurzających. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane na miejscu, a o dalszym losie młodego kierowcy zdecyduje sąd. Ta sytuacja pokazuje, że rola policjanta nie kończy się wraz z zakończeniem służby.
„To kolejny przykład tego, że policjantem jest się przez cały czas, nie tylko w czasie służby.”
Na podst. KMP w Katowicach
Autor: krystian