Dawid Kustorz na co dzień jest strażakiem w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Katowicach. Ecik, bo tak nazywany jest przez wszystkich kolegów jest osobą, która z uśmiechem na ustach pomaga wszystkim wokół. W służbie cechuje go przede wszystkim profesjonalizm.

Ecikowi niedawno urodził się drugi synek. Kubuś po około 8 miesiącach od urodzenia przestał prawidłowo się rozwijać. Okazało się, że jest poważnie chory. Wyniki badań wskazały na rdzeniowy zanik mięśni typu drugiego. Chłopiec przestał raczkować. Lek, który może zatrzymać rozwój choroby kosztuje kilkaset tysięcy euro i jest niedostępny w Polsce. Ecikowi i jego żonie, zależy w tej chwili na rehabilitacji oraz pozyskaniu specjalnego sprzętu medycznego, dzięki któremu Kubuś będzie mógł walczyć o każdy krok.

W imieniu taty chłopca, nagłośnieniem tej historii zajęli się także koledzy strażacy, bo jak piszą „…Eciuś nigdy nie wyciągał ręki po pomoc mimo tego, że sam niesie ją każdego dnia służąc w straży…”.

Pomóżmy Kubusiowi.

 

Wszelkie wpłaty prosimy kierować na konto:

FUNDACJA DZIECIOM „ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ”

ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa

Alior Bank S.A. 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994

Tytułem: 33688 Kustorz Jakub – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Darowizny można też wpłacać ONLINE przez stronę: www.dzieciom.pl/podopieczni/33688

Można też przekazać 1% podatku. W rozliczeniu rocznym wystarczy wpisać:

KRS: 0000037904

A w polu CEL SZCZEGÓŁOWY: 33688 Kustorz Jakub.