
W dramatycznych okolicznościach na katowickim rynku, 46-letnia kobieta wpadła do koryta sztucznej Rawy, a szybka reakcja strażników miejskich uratowała jej życie!
Kobieta w tarapatach na katowickim rynku
W środowe popołudnie, podczas rutynowego patrolu, strażnicy miejscy natknęli się na niecodzienną sytuację. W rejonie sztucznej Rawy, tuż przy sercu Katowic, zauważyli zbiegowisko ludzi. Jak się okazało, w wodnym korycie znalazła się kobieta, która upadła i doznała poważnych obrażeń głowy.
Natychmiastowa pomoc w kryzysowej sytuacji
Funkcjonariusze szybko zareagowali, przystępując do działań ratunkowych. Kobieta miała głębokie rozcięcie na głowie, które krwawiło obficie. Mimo trudności w nawiązaniu kontaktu z poszkodowaną, strażnicy nie zwlekali – wezwali pogotowie ratunkowe i przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Opatrzyli ranę uciskowym opatrunkiem i ułożyli kobietę w pozycji bocznej bezpiecznej.
W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki, funkcjonariusze starali się uspokoić kobietę, prowadząc z nią rozmowę. Ich profesjonalizm i empatia z pewnością przyczyniły się do złagodzenia stresu w tej dramatycznej chwili. Po przybyciu ratowników medycznych, poszkodowana została przewieziona do szpitala, gdzie otrzyma dalszą pomoc.
To zdarzenie przypomina nam o znaczeniu szybkiej reakcji służb ratunkowych oraz o tym, jak ważne jest zachowanie czujności w miejscach publicznych. Dzięki determinacji strażników miejskich, życie kobiety zostało uratowane.
Według informacji z: Straż Miejska Katowice