Czy Twoje uszy mogą pomóc w schwytaniu złodzieja? Policja w Katowicach poszukuje świadków!
- Poszukiwany mężczyzna dokonał kradzieży słuchawek wartości niemal 2 tys. zł.
- Do zdarzenia doszło 19 stycznia 2024 roku na terenie Katowic.
- Policjanci z III komisariatu apelują o pomoc i gwarantują anonimowość informatorów.
W zimowy dzień, kiedy większość mieszkańców Katowic szukała ciepła w zaciszu domów i sklepów, jeden z nich postanowił poszerzyć swoje audiofilskie horyzonty, ale w sposób, który mógłby zatopić w milczeniu dźwięki jego przyszłości. Policja ściga osobę, która przekraczając prawo, wyrwała z półki sklepowej słuchawki o wartości blisko 1900 złotych. Zuchwały skok na słuchawki odnotowany został przez kamery monitoringu, co zostało oknem na świat dla lokalnych śledczych, by poprosić społeczność o pomoc w ujęciu podejrzanego.
W chłodne popołudnie, dokładnie 19 stycznia, na ulicy Kościuszki 229, miejscowy sklep z elektroniką stał się miejscem niecodziennego wydarzenia. Wydarzenia, które wzbudziło zainteresowanie lokalnych funkcjonariuszy i które teraz, z mocą nagłaśniane przez media, staje się sprawą publiczną.
Katowicka policja zwraca się z apelem do wszystkich, którzy mogliby przyczynić się do rozwiązania tej zagadki. Osoby, które rozpoznają podejrzanego lub mają informacje mogące pomóc w śledztwie, mogą kontaktować się anonimowo z oficerami z III komisariatu. Telefony dyżurne to 47 851 38 26 i 47 851 38 00, a wszelkie wskazówki można również przekazywać na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Policja zapewnia, że każda informacja jest cenna i może być kluczowa w złapaniu sprawcy.
W kontekście tego zimowego skoku, mieszkańcy Katowic mogą stać się detektywami w kapciach, a ich czujność i gotowość do pomocy mogą okazać się równie ciepłym gestem co schronienie przed zimnem. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo naszej społeczności zaczyna się od nas samych – od naszej odpowiedzialności i gotowości do działania. Gwarantujemy anonimowość!
Artykuł zaczerpnięty z: KMP w Katowicach