Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach wspólnie z mundurowymi z katowickiego oddziału prewencji i częstochowskiego samodzielnego pododdziału prewencji, a także funkcjonariusze IX Kompanii NOP zabezpieczali w weekend aż 3 duże wydarzenia. Dbali o bezpieczeństwo nie tylko uczestników zgromadzenia, ale także kibiców piłki nożnej, którzy dopingowali drużyny GKS-u Katowice i Resovii Rzeszów oraz sympatyków gali freak-fight zebranych w katowickim Spodku.
Sobotnia służba dla śląskich policjantów była obfita w zabezpieczenie imprez masowych. Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, z katowickiego oddziału prewencji i częstochowskiego samodzielnego pododdziału prewencji, a także funkcjonariuszy IX Kompanii NOP zabezpieczali aż 3 ważne wydarzenia. O godzinie 15.00 rozpoczęło się zgromadzenie 200 osób w centrum Katowic. Policjanci dbali nie tylko o bezpieczeństwo uczestników zgromadzenia, ale również mieszkańców naszego miasta. Tuż po zakończeniu zgromadzenia katowiccy policjanci wspierani przez kolegów z oddziału prewencji skupili się na zabezpieczeniu meczu piłki nożnej, który wieczorem rozegrany został na stadionie GKS-u Katowice. Katowicka drużyna podejmowała Resovię Rzeszów.
Mundurowych z prewencji, drogówki oraz kryminalnych wspierali również przewodnicy psów służbowych. Policjanci różnych pionów byli obecni w całym mieście. Zabezpieczali trasy dojazdowe, okolice stadionu i rejony przystanków autobusowych oraz tramwajowych. Policjanci dbali, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu. Mundurowi dbali też o bezpieczeństwo w centrum miasta, gdzie ponad 10 tys. sympatyków gali freak-fight zgromadziło się w katowickim Spodku, aby kibicować swoim zawodnikom. Łącznie w imprezach udział wzięło prawie 13 tys. osób. Policyjne zabezpieczenie odbyło się bez zakłóceń.
