Główną bolączką Warszawiaków są ceny mieszkań, które osiągają pułap kwot milionowych. (Dla porównania w innych częściach kraju za równowartość niewielkiego mieszkania w Warszawie można kupić sporej wielkości dom wolnostojący z niemałym ogrodem). To sprawia, że popyt na tanie mieszkania w mieście Warszawa jest wielokrotnie podwyższony… Ale czy możliwy jest zakup mieszkania w Stolicy za naprawdę rozsądne pieniądze?

Alternatywą dla osób, którym nie w smak koncepcja zadłużania się na resztę życia dla posiadania własnego M są mieszkania do wynajęcia. Wynajem mieszkań w Warszawie też nie należy do najtańszych, ale nie są to kwoty tak onieśmielające jak raty kredytu hipotecznego, które mamy ambicję spłacić za własnego życia… Oczywiście nieco ubarwiamy ten opis, i dla upartego inwestora z pewnością znajdzie się mieszkanie w Warszawie w całkiem przyjemnej dla kieszeni cenie, która nie będzie wymagała sprzedaży organów, swoich i pozostałych członków rodziny. Jeśli jednak należymy do tej grupy ludzi, którzy niespecjalnie mają szczęście do okazji, ale nie chcą już więcej płacić za wynajem mieszkania w Centrum mogą nas zainteresować mieszkania Tarchomin sprzedaż.

tanie mieszkania Tarchomin Warszawa

Krótki wstęp dla wybierających się na osiedle Tarchomin

Wbrew złośliwym pogłoskom Tarchomin jest integralną częścią Warszawy, a zlokalizowane na jego terenie mieszkania wcale nie są reliktami poprzedniej epoki, a przynajmniej nie wszystkie. A teraz na poważnie…

Tarchomin to osiedle mieszkaniowe położone w północno-wschodniej części Stolicy, w dzielnicy Białołęka. (W tym miejscu warto wspomnieć o tym, że Białołęka oraz leżący na przeciwległym krańcu miasta Ursynów zostały okrzyknięte sypialniami Warszawy i w ostatnim czasie ciężko pracują na to, żeby udowodnić, iż to niezbyt pochlebne miano wcale im się nie należy). Pierwsze wzmianki o Tarchominie pojawiają się w dokumentach pisanych już w XIII wieku. Wówczas była to wieś szlachecka należąca do rodu Jastrzębców. Sto lat później, w wieku XVI wieś należała do Weslów, Zaliwskich oraz Ossolińskich. Ci ostatni wystawili w Tarchominie gotycki kościół, który do dzisiaj funkcjonuje jako kościół pod wezwaniem św. Jakuba. Z zabytków architektonicznych Tarchomina, które zasługują na uwagę należy również wskazać zespół pałacowo-parkowy Mostowskich, który powstał najprawdopodobniej w XVII wieku, także za rządów rodziny Ossolińskich. Dzisiaj zespół Mostowskich mieści siedzibę Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Historia osiedla mieszkaniowego Tarchomin sięga natomiast XX wieku, kiedy to w roku 1979 rozpoczęto tu budowę osiedla mieszkaniowego według projektu Jerzego Androsiuka. Mimo upływu lat historia rozbudowy Tarchomina nie została zakończona. Osiedle wciąż wzbogaca się o one kompleksy mieszkaniowe, dzięki czemu na rynek pierwotny trafiają tanie mieszkania o naprawdę wysokim standardzie.

Wysoki standard mieszkań w peerelowskiej utopi?

Urbaniści przywykli złośliwie nazywać Tarchomin peerelowską utopią. Powodem był konkurs zorganizowany przez władze na najlepszy projekt osiedla mieszkaniowego, który de facto nigdy nie został zrealizowany. W pewnym sensie realizuje się on poprzez nowoczesne inwestycje mieszkaniowe, które oferują mieszkania o zróżnicowanym metrażu i standardzie, jakich brakował na osiedlach z wielkiej płyty. I tak w nowych budynkach znajdziemy niewielkie acz zgrabne kawalerki dla singli, małe i duże mieszkania dla rodzi z dziećmi, a także wielkopowierzchniowe apartamenty z dodatkowymi udogodnieniami w postaci tarasów czy niewielkich ogrodów.