Katowicka policja zatrzymała 17-latka, który brał udział w oszustwach metodą „na policjanta”. Młody mężczyzna pełnił rolę osoby odbierającej pieniądze od seniorów, którzy padli ofiarą przestępców. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy udało się powstrzymać kolejne straty finansowe mieszkańców regionu.
- Katowiccy śledczy zatrzymują młodego „odbieraka” w sprawie oszustw na seniorach
- Jak katowicka prokuratura ocenia działania nastolatka i jakie grożą mu konsekwencje
Katowiccy śledczy zatrzymują młodego „odbieraka” w sprawie oszustw na seniorach
W pierwszych miesiącach 2025 roku katowicka policja otrzymała kilka zgłoszeń dotyczących oszustw polegających na podszywaniu się pod funkcjonariuszy. Przestępcy kontaktowali się telefonicznie z osobami starszymi, informując je o rzekomych problemach prawnych ich bliskich i konieczności wpłacenia pieniędzy na kaucję. W ten sposób seniorzy tracili nie tylko gotówkę, ale także wartościową biżuterię i złoto.
W całym procederze kluczową rolę odgrywał 17-letni mieszkaniec regionu, który osobiście odbierał przekazywane środki. Policjanci z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu szybko ustalili miejsce pobytu młodego podejrzanego i zatrzymali go w Tychach, gdy wracał z Chrzanowa po kolejnej próbie wyłudzenia pieniędzy.
Jak katowicka prokuratura ocenia działania nastolatka i jakie grożą mu konsekwencje
Po zatrzymaniu 17-latek został przewieziony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód, gdzie usłyszał trzy zarzuty związane z oszustwami oraz próbą wyłudzenia mienia znacznej wartości. Przyznał się do winy i podkreślił, że traktował to jako stałe źródło dochodu.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Dzięki skutecznej pracy śledczych udało się zapobiec dalszym stratą finansowym mieszkańców naszego regionu.
Opierając się na: KMP w Katowicach
