Policjanci z katowickiego oddziału prewencji, pełniąc służbę w rejonie wschodniej granicy Polski, uratowali psa przed wyziębieniem. Zabrali psiaka do radiowozu, ogrzali, nakarmili i nawiązali kontakt ze schroniskiem. Po dwóch godzinach udało się odnaleźć właścicieli, którzy pupila zabrali do domu.
Od wielu miesięcy, w związku z wojną na Ukrainie, śląscy policjanci wspierają mundurowych z Podlasia i wspólnie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców ze wschodniej Polski. Obecnie na terenie podległym Komendzie Powiatowej Policji w Hajnówce, służbę pełnią policjanci III Kompani OPP w Katowicach, którzy wielokrotnie wspomagali również w służbie katowickich policjantów, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców stolicy Śląska.
Tym razem pomocy potrzebował młody piesek, który w centrum Hajnówki, przy solidnym mrozie, leżał w pryzmie śniegu. Pies wymagał pomocy, trząsł się z zimna i był zdezorientowany. Policjanci natychmiast wzięli czworonoga do radiowozu, ogrzali go, nakarmili i skontaktowali się ze Schroniskiem Ciapek w Hajnówce. Piesek został przekazany pod fachową opiekę, a już po 2 godzinach zostali odnalezieni właściciele, którzy odebrali uciekiniera.
Zima dopiero się rozpoczęła. Jeżeli zauważysz zwierze, które wymaga udzielenia pomocy - wezwij odpowiednie służby. Możesz zadzwonić na telefon alarmowy 112 lub do:
- Miejskiego Schroniska dla Zwierząt w Katowicach tel. 781 566 115;
- Leśnego Pogotowia w Mikołowie tel. 605 100 179.
Jeżeli pomocy wymaga dzikie (leśne) zwierze, najlepiej skontaktować się z Nadleśnictwem Katowice tel. 32 252 51 41.
